Do naszego kraju znów zawitał upał. Dla odbywających urlopy jest to powód do radości, jednak dla pracowników nie lada udręka. Mimo cięższych warunków pracy pracownik nie może samowolnie podejmować decyzji o zwolnieniu z wykonywania swej pracy, lecz w upalne dni może liczyć na kilka przywilejów.

Warto tutaj wspomnieć, że pracodawca nie jest zobligowany do zapewniania pomieszczeń klimatyzowanych pracownikom biurowym. Jest to tylko i wyłącznie dobra wola każdego z pracodawców. Można natomiast liczyć na bezpłatne zimne napoje jeśli w pomieszczeniach zamkniętych temperatury przekroczą 28 stopni Celsjusza a na otwartej przestrzeni 25 stopni. Dodatkowo pracownicy wykonujący pracę przy której istnieje prawdopodobieństwo zabrudzenia pracodawca musi dostarczyć minimum dziewięćdziesiąt litrów wody dziennie na każdego pracownika z osobna. Jet to prawo bezwzględne czyli pracodawca nie może wypłacić w zamian pracownikom pieniędzy.

Nie ma także górnej granicy temperatur po której przekroczeniu pracownicy mogą zaniechać wykonywanie pracy. Jedynie w przypadku spadku temperatury poniżej 18 stopni pracownik może odstąpić od wykonywania pracy w pomieszczeniach.

Warto jednak mieć na uwadze, że pracownik pracujący w złych warunkach to pracownik mało wydajny. Dlatego warto się zastanowić czy pozorne koszty w postaci klimatyzacji nie okażą się tak naprawdę zyskiem…