Tłumacz przysięgły języka angielskiego, tłumacz przysięgły języka niemieckiego. Na pewno niejednokrotnie słyszeliśmy takie sformułowanie. I na pewno choć raz zastanawialiśmy się, czy zawód tłumacza ma jeszcze w ogóle rację bytu, w dobie powszechnej znajomości języków obcych i szeroko pojętej globalizacji, gdzie polscy wykonawcy śpiewają po angielsku a spora część dostawców telewizji kablowej umożliwia wybór oryginalnej ścieżki dźwiękowej emitowanych filmów.

Obcokrajowcy odwiedzający nasz kraj z łatwością porozumieją się w innym niż polski języku. Będą w stanie po angielsku kupić bilet ? spora w tym zasługa Euro 2012, które było bodźcem do znalezienia funduszy na kursy językowe dla pracowników niektórych zawodów, w tym np. kasjerów PKP ? zamówić jedzenie w restauracji po francusku czy po niemiecku zapytać o drogę.

Tłumacz przysięgły konieczny jest do tłumaczenia oficjalnych tekstów dokumentów ? pod rygorem nieważności. Jakkolwiek treść dokumentu w oryginale zrozumiemy zapewne zarówno my jak i urzędnik, ważne będzie tylko tłumaczenie oznaczone pieczęcią tłumacza przysięgłego.

1 KOMENTARZ

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.